Okres wakacyjny, to upragniony czas urlopów, relaksu, odpoczynku od codziennych obowiązków oraz wyjazdów w najróżniejsze miejsca na całym świecie. Dla niektórych okres letni to świetny czas na aktywny wypoczynek i uprawianie swoich ulubionych sportów. W ostatnim czasie coraz więcej osób jeździ na rowerze.  Chcemy Wam przedstawić najpiękniejsze trasy rowerowe nad morzem w Polsce, które biegną przez Półwysep Helski. 

Najpiękniejsze trasy rowerowe nad morzem

Rowerem - ścieżką rowerową prosto na Hel.

Jedni jeżdżą rowerem z powodów zdrowotnych, inni dla lepszego samopoczucia, jeszcze inni chcą zrzucić zbędne kilogramy, jednak spora część osób jeździ rowerem z pasji, podróżując w coraz to dalsze zakątki Polski oraz Europy.

Miłośnicy dwóch kółek zwykle wyruszają w dłuższe trasy, aby odkrywać miejsca do których inni nie dojadą swoimi samochodami. Jest to wspaniała inicjatywa i oczywiście w stu procentach popieramy takie pasje oraz zachęcamy do zwiedzania naszego kraju i nie tylko na rowerze. Chcielibyśmy Wam przybliżyć pewne niesamowite miejsce, którego z pewnością nie będziecie musieli długo szukać na mapie, wielu z Was pewnie już to miejsce odwiedziło. Mierzeja Helska lub inaczej Półwysep Helski, to miejsce znane i lubiane przez Polaków, szczególnie podczas wakacji tłumnie odwiedzane przez turystów. Hel, Jastarnia, a może Jurata, to miejscowości, które nie podczas letnich wieczorów nie śpią, a w dzień są wypełnione po brzegi przybyszami z całego kraju. Wróćmy jednak do naszej kwestii przewodniej tego artykułu, czyli wycieczek rowerowych, tych dłuższych i krótszych. Chcemy przedstawić Wam jedną z najpiękniejszych tras rowerowych nad morzem w Polsce, może i nawet w Europie. To właśnie przez Półwysep Helski przebiega malownicza ścieżka rowerowa, której szczegóły przedstawiamy poniżej.

Trasa rowerowa nad morzem - Hel

Sprawdź: Noclegi nad morzem

Mierzeja Helska jeszcze jakieś 300 lat temu była ciągiem piaszczystych wysp. Mierzeja została utworzona przez morski prąd przybrzeżny, który niosąc ziarenka piasku odkładał je właśnie w tym miejscu. Ilość piasku przez kilka stuleci była tak duża, że zaczęły powstawać wyspy, które z czasem połączyły się w jedność tworząc mierzeję. Podobne procesy odkładania się piasku przez setki lat przebiegały na Pomorzu Środkowym oraz Zachodnim. Tam w efekcie powstały jeziora Jamno, Gardno, Resko, Bukowo, Kopań czy Wicko. A kto wie, może za kolejnych kilkaset lat Mierzeja Helska się „zamknie” i powstanie Jezioro Puckie.? Półwysep Helski z początku XXI wieku to piaszczysty wał o długości ok. 35 kilometrów, jego szerokość waha się od 100 metrów do 3 kilometrów. Miejscowości letniskowe powstałe na półwyspie takie jak Kuźnica, Jastarnia, Chałupy, Jurata czy Hel, od lat przyjmują tysiące turystów w okresie letnim. W tych miejscowościach bez problemu znajdziemy odpowiednie miejsce noclegowe na wakacyjny wypoczynek, pensjonaty, hotele, apartamenty, tego na półwyspie nie brakuje. Szczególne zainteresowanie turystów przyciągają tanie noclegi - Jastarnia czy tanie noclegi – Jurata. Wzdłuż mierzei poprowadzono asfaltową drogę, linię kolejową, a od niedawna poprowadzono tam również ścieżkę rowerową, którą można odbyć wspaniałą podróż obfitującą w niesamowite widoki, wrażenia i malownicze miejsca, do których turyści podróżujący samochodami mogą mieć problem dotrzeć. Wycieczkę tym szlakiem można rozpocząć we Władysławowie, mieście, które swoją nazwę i powstanie zawdzięcza królowi Władysławowi IV. Będąc w potocznie zwanym Władku warto również wybrać się na wieżę widokową, z której rozciąga się wspaniały widok na Mierzeję Helską, miasto oraz jego okolice. Ponadto, możemy również wybrać się na wycieczkę rowerową do Jastrzębiej Góry oddalonej o około 10 kilometrów na północny zachód od Władysławowa, gdzie znajduje się najdalej na północ wysunięty punkt Polski – Przylądek Rozewie. Wróćmy do naszej trasy! Ruszamy z Władka w kierunku Mierzei Helskiej, przed wyjazdem z miasta warto odwiedzić punkt informacji turystycznej gdzie zaopatrzymy się w darmowe foldery i mapy okolicy. Główna droga prowadząca z Władysławowa na do Helu jest zwykle zakorkowana i będziemy musieli nieco przeciskać się między stojącymi w korku samochodami, dopiero po niedługim odcinku wjedziemy na ścieżkę rowerową. Od razu w oczy rzuci się Wam drogowskaz dzięki któremu dowiecie się, że do Helu dzieli Was odcinek 33 kilometrów. Brzmi to dość przerażająco dla amatorów wycieczek rowerowych, jednak widoki i atmosfera panująca przez całą drogę z pewnością zrekompensują Wasze zmęczenie. Ścieżka wybudowana została z kostki, co przy tak długim dystansie może stwarzać problemy, innym utrudnieniem mogą stać się spacerujący po ścieżce turyści, dla których niestety nie wybudowano chodnika. Nie poddawajcie się i nie traćcie szansy na niesamowite przeżycia, ruszajcie dalej w drogę.

Sprawdź: Noclegi Jastarnia

Sprawdź: Noclegi Władysławowo

Tutaj zaznaczymy, że na wycieczki rowerowe ścieżką po Półwyspie Helskim najlepszym okresem jest czerwiec lub wrzesień. Wtedy możemy liczyć na największy spokój i praktycznie brak turystów, którzy mogliby nam przeszkadzać. Dla wytrawnych rowerzystów mogą być to błahe utrudnienia, ponieważ dla nich liczy się najbardziej przygoda, poznanie nowych miejsc i delektowanie się niesamowitymi widokami, które są nieprzeciętne. Na odcinku Władysławowo – Chałupy, gdzie półwysep jest dość wąski, po obu naszych stronach podziwiać będziemy mogli ciągnące się lasy morze, plaże czy też pola namiotowe i campingi. Jadąc dalej w stronę Helu dotrzemy do Chałup, niewielkiej miejscowości turystycznej, w której znajduje się niewielki port rybacki przy którym można swobodnie odpocząć. Ruszając w dalszą drogę, trasa prowadzi na początku przez las, następnie przez zarośla, aż w końcu wyjeżdżamy praktycznie na samą plażę – parę metrów od brzegu morza. Podziwiając Zatokę Pucką mijamy Kuźnicę, aż w końcu docieramy na przedmieścia Jastarni. Przed wjazdem do miasta napotkamy na swojej drodze tablice informujące o możliwości zwiedzenia Ośrodka Oporu Jastarnia 1939. Na terenie Ośrodka można zobaczyć i zwiedzić ciężkie i lekkie schrony bojowe, dowiedzieć się w jaki sposób przyszykowano linię obrony oraz udać się na plażę gdzie podziwiać możemy bunkier wyłaniający się z piasku. Ten widok robi niesamowite wrażenie i daje do myślenia, co mogło dziać się w tamtym okresie. Jastarnia, to prawdopodobnie największe pod względem ludności miasto na Mierzei Helskiej. Prawa miejskie Jastarnia otrzymała dość późno, bo dopiero w 1973 roku. Miasteczko posiada duży port rybacki, przystań dla żaglówek oraz miejsce postoju dla promów morskich. Zwiedzając Jastarnię z pewnością nie będziemy głodni, w centrum znajdziemy wiele klimatycznych restauracji, smażalni i barów serwujących klasyczną rybkę, oraz regionalne przysmaki. Na pewno warto zatrzymać się na dłuższą chwilę w Jastarni, bowiem miasteczko posiada jeszcze więcej ciekawych miejsc do zwiedzania. A jeśli mielibyście ochotę zatrzymać się na noc, nie będzie problemu, ponieważ w miasteczku znajdziecie wiele obiektów noclegowych, niektóre działające również przez cały rok. Ruszajmy jednak w dalszą drogę, wracamy na naszą ścieżkę rowerową i udajemy się do Juraty.

Sprawdź: Noclegi Jurata

Niewielka wioska z prezydenckimi historiami, położona wśród lasu Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. Jurata zachęca do zwiedzania swoją ciekawą architekturą oraz pięknymi, bardzo ładnie urządzonymi uliczkami i alejkami pełnych kwiatów i zieleni. Po krótkim odpoczynku w centrum Juraty czas wyruszać w dalszą trasę. Droga rowerowa zamienia się w pas ubitego szutru pokonującego co chwilę liczne zalesione wydmy. Przez cały czas droga na tym odcinku prowadzi przez las i morze zobaczymy dopiero w Helu. Po drodze co kilkaset metrów spotkamy parkingi rowerowe z ławeczkami i tablicami informacyjnymi, gdzie w razie nagłego napadu zmęczenia możemy spokojnie się zatrzymać, usiąść w cieniu i uzupełnić płyny. Nigdy nie wiemy kiedy złapie nas nagłe zmęczenie, czy też słońce okaże się palić zbyt mocno, co sprawi, że zrobi nam się słabo. Więc fakt, że na całej, tak długiej trasie rowerowej spotykamy tak wiele miejsc, gdzie możemy odpocząć jest ogromnie istotny. Naszym ostatnim punktem wyprawy po półwyspie jest miasteczko Hel. Ze względu na zmieniające się warunki środowiskowe, czyli zabieranie lądu przez morze, centrum Helu kilkukrotnie zmieniało swoje położenie. Prawdopodobnie dlatego nie zachowały się żadne ślady bytu człowieka z wczesnego średniowiecza. W roku 1896 Hel otrzymał status Kąpieliska Bałtyckiego, lecz po zakończeniu II wojny światowej, aż do 1996 roku dostęp do miasteczka był ograniczony ze względów militarnych. Dopiero na przełomie XX i XXI wieku sprawił rozwój Helu jako miejscowości letniskowej. Turyści odwiedzający Hel mają do dyspozycji ogromne piaszczyste plaże oraz wiele ciekawych miejsc do zwiedzania, na przykład latarnię morską udostępnioną dla turystów, fokarium przy Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego, Muzeum Rybołówstwa znajdujące się w dawnym kościele ewangelickim z XV wieku, deptak na ul. Wiejskiej z zachowanymi domami ryglowymi, port marynarki wojennej, umocnienia obronne z okresu II wojny światowej oraz mnóstwo barów, kawiarni i smażalni ryb.

Wycieczka trasą rowerową prowadzącą przez Półwysep Helski będzie dla Was z pewnością niesamowitym przeżyciem.

Podczas wycieczki będziecie mogli podziwiać wspaniałe miejsca, cudowną nadmorską przyrodę oraz zwiedzać zabytki, które znajdziecie po drodze. Naszym zdaniem wato jest poświęcić dzień lub więcej na taką formę wypoczynku, jest to przede wszystkim dobre dla naszego zdrowia. Kończąc naszą wyprawę rowerową w Helu możemy skorzystać z wodnego tramwaju, kursującego do Gdyni, Gdańska i Sopotu. Szczególnie polecamy wybrać się na taki rejs ostatnim, wieczornym kursem do Gdańska,  gdzie prom przybija do Starego Nadbrzeża Gdańskiego, które wieczorem jest pięknie oświetlone i jego widok z wody robi niesamowite wrażenie. Możecie również wrócić pociągiem do Władysławowa, spokojnie, Wasze rowery pojadą razem z Wami w specjalnie przygotowanych do tego wagonach. Tym akcentem kończymy naszą wycieczkę rowerową po Mierzei Helskiej, wyprawę polecamy wszystkim osobom poszukującym niesamowitych wrażeń oraz chętnych do poznawania nowych, urokliwych miejsc.

Zabierajcie rowery i ruszajcie w drogę Półwyspem Helskim. Widzimy się na trasie rowerowej!

Pytania i odpowiedzi:

Najciekawsze, nadmorskie szlaki rowerowe i noclegi nad Bałtykiem cz.II